Relacja ze spotkania z Rodziną przy wręczeniu paczki
Do rodziny pani Marii dotarliśmy z paczką w sobotnie południe. Do tego momentu pani Maria nie wierzyła, że znajdzie się Darczyńca i jej rodzina otrzyma upragnioną paczkę. Wraz z dziećmi wnosiliśmy kartony do mieszkania, a nie była to droga łatwa, bo do mieszkania prowadzą bardzo strome schody. Dzieci ustawiały kartony na środku pokoju, ale bardzo szybko zaczęło brakować pustego miejsca na podłodze. Pani Maria ugościła nas gorącą herbatą i ciasteczkami, a w tym czasie dzieciaki zabrały się do otwierania kartonów. Już przy otwieraniu pierwszego kartonu była euforia radości, ponieważ Daria znalazła w środku figurki koników. W trakcie rozmowy z nami nic nie wspominała o tym, że jest fanką koni, a tu taka niespodzianka. Przy okazji Daria pokazała nam swoje rysunki, ma dziewczynka duży talent, który będzie mogła rozwijać dzięki otrzymanej walizce malarskiej. Michał otwierał kartony szukając prezentu dla siebie, kiedy natrafił na klocki Lego MineCraft to aż mu się oczy zaświeciły z radości. Pani Maria bardzo ucieszyła się z nowej suszarki do włosów, powiedziała, że w końcu będzie mogła rano umyć włosy, szybko wysuszyć i iść do pracy. Dzieciaki bardzo ucieszyły się z ubrań i żywności. Michał zaraz mamie zasugerował, że może coś upiec w nowym piekarniku. No właśnie…piekarnik…..to było ogromne marzenie rodziny. Jeszcze kiedy przez telefon umawiałam się z panią Marią na przywiezienie paczki, to kilka razy dopytywała, czy to prawda, że będzie kuchenka. Czas spędzony z rodzina przy rozpakowywaniu paczki, był bardzo wzruszający i kilka razy pani Maria wspominała zmarłego męża, jak bardzo on by się cieszył, gdyby to wszystko widział, a widok uśmiechniętych dziecięcych twarzy jest nie do opisania. Rodzina cieszyła się z każdej otrzymanej rzeczy. Kiedy Daria otworzyła karton z karmą dla zwierząt, to zaraz wymieniła wszystkie zwierzaki z imienia, które tę karmę dostaną. Michał otwierając pudełko z chemią gospodarczą skwitowała: mama, teraz to nie będziesz musiała do sklepu chodzić, a widząc zestaw garnków wymienił całą listę zup, które mama w nich ugotuje.
Rodzina jest bardzo wzruszona paczką, którą otrzymała. Są bardzo wdzięczni za pomoc. Prosili o przekazanie serdecznych podziękowań.
Słowo od Wolontariusza
Drodzy Darczyńcy! Pragnę bardzo podziękować całej społeczności Politechniki Bydgoskiej za okazanie wielkiego serca i chęć uczestnictwa w Szlachetnej Paczce. Rodzina otrzymała od Was nie tylko materialną pomoc, ale przede wszystkim wielką radość i ogromną nadzieję w lepsze jutro. Nie tylko Święta będą dla nich radośniejsze, ale każdy kolejny dzień.
Jako Wolontariusz chciałabym z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia złożyć całej społeczności Politechniki Bydgoskiej najserdeczniejsze życzenia zdrowych i spokojnych świąt spędzonych w gronie rodziny, jak również samych pogodnych dni w nadchodzącym Nowym Roku. Mam nadzieję, że spotkamy się również w przyszłorocznej edycji Szlachetnej Paczki.
„Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas.” (Flora Edwars).